środa, 28 marca 2012

GRZECHY PRZECIWKO SOBIE

Cześć Dziewczyny,

Dzisiaj chciałabym się podzielić z Wami moimi spostrzeżeniami na temat błędów, które niektóre z nas popełniają w swoim rytuale dbania o siebie. Te zaniedbania często doprowadzają między innymi do powstania wyprysków, przetłuszczania włosów i wielu innych.

1. Codzienne przetłuszczanie włosów
 Wiele z nas myśli, że codzienne mycie włosów jest konieczne, żeby mieć fajną fryzurę. Kiedyś sama tak robiłam. Niestety, nie przynosiło to efektów. Gdy włosy są myte zbyt często, "przyzwyczajają" się do tego, co sprawia, że o wiele szybciej się przetłuszczają - odwrotny efekt do pożądanego. Dzieję się tak,  dlatego, że częste mycie powoduje wzmożoną produkcje sebum. Dodatkowo dodam, że ten naturalny "tłuszcz" nawilża nasze włosy, dzięki czemu są zdrowsze. Gdy za szybko go zmywany, osłabiamy je.
Chciałabym Wam jeszcze opowiedzieć o moim myciu włosów. Opłukuje włosy chłodną wodą, następnie nakłam zwykłą odżywkę, którą wmasowuje.  Nie zmywając jej, nakładam szampon i zwyczaje myję włosy. Tutaj ważne! Nie szarpie, nie szoruje, tylko delikatnie masuje. Następnym krokiem jest płukanie włosów, oczywiście chłodną wodą. Później już tylko odżywka.Ostatnie płukanie robię zimną, ale nie lodowatą wodą, co sprawia, że łuski włosów się domykają.

2. Spanie w makijażu
To największy znany mi grzech przeciw urodzie. Rozumiem, jesteśmy zmęczone po ciężkim dniu, ale niestety dokładny demakijaż twarzy jest konieczny. Cały makijaż: podkład, puder, róż, tusz i inne pozostawiane na twarzy szybko połączą się z sebum naszej twarzy. To niestety powoduje zapychanie, wypryski oraz trądzik. Po demakijażu ważne jest też nawilżanie. Gdy skóra jest sucha, makijaż nie wygląda dobrze, uwidaczniać mogą się suche skórki, a także łuszcząca się skóra.

3. Używanie brudnych akcesoriów do makijażu.
Ten problem jest też znaczący. To prawie to samo, co pozostawienie makijażu na noc. Pozostawione resztki kosmetyku na pędzlach czy gąbeczkach plus kurz i brud to prawdziwa masakra dla naszej twarzy. Niestety, także to powoduje podrażnienia skóry, wypryski, trądzik Myślę, że wartko myć te przedmioty, aby później uniknąć kłopotów z cerą
Moim zdaniem to najważniejsze grzechy przeciw skórze i sobie. Gdy będziemy początkowo pilnować tych zasad, wejdzie to nam w nawyk i będzie prościej. ;)

A Wy, macie jakieś sekrety, którymi możecie się podzielić?

13 komentarzy:

  1. Nakładasz 2 razy odzywke?:) Co do spania w makijazu, to juz tyle sie o tym mowi ze chyba coraz mniej dziewczyn to robi:) ale fakt to ZŁO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, pierwszy raz z szamponem, drugi raz samą. Kiedyś wyczytałam tą metodę na blogu, niestety nie pamiętam adresu

      Usuń
  2. Spania w makijażu się oduczyłam, może to dlatego, że chodzę spać mniej zmęczona :)
    A co do włosów, to moje chybaby mnie zaatakowały jakbym myła je codziennie... Raz na trzy dni jest optymalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja oduczyłam się spania w makijażu, po tym jak nastraszono mnie zmarszczkami. :D

    Zapraszam do siebie na moje pierwsze Rozdanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. raz zdarzylo mi sie spac w makijazu ale to dlatego ze bylam na pogotowiu i wrocilam bardzo pozno i wymeczona, tak to nigdy(poza tym razem) mi sie to nie zdarzylo!

    OdpowiedzUsuń
  5. maluję się rzadko, ale jakoś nie zawsze zmywam makijaż ;)

    obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za to na temat włosów, ponieważ ja myję je codziennie i myślałam w ten sposób jaki Ty podałaś. :)
    Dziękuję. :*
    Ja nie mam żadnych chyba innych grzechów niż te które Ty wymieniłaś. ;>
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. CZEŚĆ KOCHANA! Chciałabym poinformować Cię, że zmieniłam nazwę bloga, także nie znajdziesz mnie pod starą nazwą. Piszę do Ciebie z racji, że często udzielasz się na moim blogu :) Mam nadzieję, że tak zostanie. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ;*

    denicase-makeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. nie spałam nigdy i nie będę spać w makijażu. Zawsze go zmywam choćbym była nie wiadomo jak zmęczona. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pkt. 1 to mit :) No chyba, że używa się szamponu z silnymi detergentami, delikatnym szamponem można myć bez problemu codziennie. Generalnie włosy powinno myć się wtedy, kiedy widzimy, że nie są już świeże - z czasem, wraz ze zmianą szamponu i nakładaniem olei może się okazać, że nasze włosy dłużej są nieprzetłuszczone, ale nie musi. Taki urok niektórych skór głowy, trzeba to zaakceptować i w żadnym wypadku nie chodzić we włosach tłustych, bo to nieestetyczne...

    OdpowiedzUsuń
  10. Na szczęście żadnych z tych 3 gaf nie popełniam :) co do 1 nie wiem czy koniecznie zgodzę się z tym, iż częste mycie włosów przyspiesza tworzenie "tłuszczu", wydaje mi się, że wersja Czekolady jest bardziej prawdopodobna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też uważam te rady za istotne. Jeszcze nigdy nie poszłam spać w makijażu, choćbym nie wiem jak bardzo była zmęczona.

    OdpowiedzUsuń