Cześć Dziewczyny,
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną recenzją dwóch produktów.
Pierwszym będzie
SERUM WYGŁADZAJĄCO-REGENERUJĄCE DO KOŃCÓWEK z JOANNY z serii APTECZKA BABUNI. Pewnie doskonale znacie tę serię. Ja osobiście bardzo ją lubię więc długo nie zastanawiałam się nad kupnem kolejnego specyfiku.
Serum zawiera proteiny z miodu i proteiny mleczne. Jak nazwa wskazuje ma regenerować i wygładzać końcówki włosów. Nie kierowałam się tym zapewnieniem. Moim zdaniem na rozdwojone końce pomagają tylko nożyczki ;). Mimo wszystko specyfik powoduje, że końce są miękkie i przyjemne w dotyku. Niestety trwa to tylko od mycia do mycia. Efekt nie utrzymuje się dłużej. Zapłaciłam za niego tylko 5 zł więc nie zrezygnuje z niego gdyż lubię jego zapach i miękkość jaką pozostawia. Na spektakularne efekty nie ma co liczyc ;)
Nie wiem, jak opisać jego konsystencję. Niby jest zbita, ale gdy ją rozsmarowuję jest bardzo bardzo lekka. Prawie jej nie czuję na ręce. Jest bardzo bardzo przyjemna. Na włosach jest całkowicie niewidoczna.
Kolejnym produktem, który chciałabym pokazać jest produkt do stóp
TERMOAKTYWNE DUO, z firmy MARION SPA.
Mam ogromy problem z pękającymi piętami więc chwytam się każdej deski ratunku. Próbowałam setki maści i innych specyfików. Może możecie mi coś polecić.
Zapłaciłam za niego około 1,50 zł. Jak wspominałam, moje stopy są bardzo problematyczne i nie znalazłam niczego, co by mi pomogło. Ten produkt również. Ale myślę, ze jeśli ktoś nie ma takich problemów to będzie bardzo zadowolony.
Produkt składa się z peelingu - 1 krok.
Przede wszystkim obłędnie pachnie cynamonem i pomarańczą (trochę świątecznie). Ma fajną konsystencję, dobrze ściera.
Krem - 2 krok.
Krem oprócz tego, że pachnie tak samo cudnie jak peeling nie ma żadnych zalet. No może oprócz konsystencji. Ale tak jak mówiłam, może dla kogoś, kto nie ma problemów będzie odpowiedni.
A Wy, możecie mi polecić naprawdę dobry produkt do stóp?